zmotywowana konkursem festiwalowym poczyniłam moje pierwsze w życiu pełnowymiarowe LO :) od razu mówię, że daleko mu do ideału ale jestem dumna i tak ;) zdjęcie jest jakie jest i nie oddaje kolorów ale za oknem ciemno i mokro :(
liście z naszego ogrodu, żółte kwiatuszki z szuflady ;) ale takie same róże kwitną teraz i u nas, przyrzekam :)